Wasze wrażenia z wycieczek
Miałam okazję zwiedzać z Jahangirem Japonię i uważam że jest to najlepszy organizator podróży z jakim mogłabym odkrywać nowe zakątki świata. Była to niesamowita i niezapomniana podróż. Na pewno wybiorę się z Exotic Travel do Indii. I mam nadzieję że już wkrótce. Pozdrawiam
Jahangir, dziękuję Ci za piękne Indie, za uchylenie drzwi do nieznanego, fascynującego świata, za wyjazd zorganizowany z zaangażowaniem i pasją. Nie zapomnę Indii :)...
Jeżeli ktoś kiedykolwiek zapragnie zwiedzać Indie czy Nepal niech się nie zastanawia i jedzie z Exotic Travel.
Jahan by?e? ?wietny, rozrywka, zabawa i poznawanie tajemniczych i egzotycznych Indii przy Twoim boku to prawdziwa frajda. Dzi?ki za wszystko i do zobaczenia w P?ocku :-)
Indie 01.10.2010-13.10.2010. Kraj: pełny intensywnych kolorów, skrajnych kontrastów, niezwykły w swoim rodzaju. Prawdą jest, że magiczny. Zapoznani ludzie: życzliwi, pełni energii, radośni, po prostu cudowni!!! Przewodnik: nietuzinkowy, spontaniczny, pełny charakteru i optymizmu. Jahangir, dzięki - momentami czułam się jak Martyna Wojciechowska.
Indie 01.10.2010-13.10.2010. Cudowny kraj pełen tajemnic i kontrastów - kolorowy i pachnący. Jahangir doskonały profesjonalny organizator i przewodnik a zarazem wesoły i bardzo dowcipny kompan podróży. Jak Indie to tylko z Exotic Travel. Wielkie dzięki.
Indie 01.10.2010-13.10.2010. Nie zamierzam być oryginalna, ale wszystko co mnie spotkało na wyjeździe do Indii Południowych było jedną wielką niespodzianką. Zderzenie wyobrażeń z rzeczywistością było na korzyść rzeczywistości. Chociaż nie można mówić tu tylko o rzeczach materialnych, gdyż dopiero w połączeniu z magią dojrzeć można autentyczny obraz Indii. Magia Indii o wielu barwach, która jest głęboko zakorzeniona w religii i historii tego kraju. Wielkie podziękowanie należy się Jahangirowi za uchylenie rąbka tej tajemnej wiedzy i poprowadzenie naszej wyobraźni zgodnie z duchem Indii. Nie bez znaczenia byli wspaniali towarzysze podróży. KTOŚ to sobie dobrze poukładał, żeby można było zapamiętać każdą chwilę z wyjazdu w barwach tęczy. Mam nadzieję na spotkanie w tym zestawie. Wszystkim bardzo dziękuję.
Pozdrawiam wszystkich pasażerów "wesołego autobusu" z podróży Indie- Nepal 05-22.10.2012r.! W Indiach się nie zakochałam, ale organizacja wycieczki ,to godny podkreślenia atrybut Jahangira. Cena,która obejmowała wszystkie bilety wstępu i nawet przy niespodziankach ( ach ! ten rafting)nie było dodatkowych opłat. Nie zdarzyło mi się dotychczas nie płacić za wodę ,nie mówiąc już o tym ,że obsługa ją za nami nosiła ! Bardzo pożądne hotele, jedzenie przepyszne, obsługa w autokarze bez zarzutu ( !).Perełką organizacyjną były dla mnie : przekroczenie granicy nepalskiej, kiedy pracownicy formalności załatwiali w naszym imieniu oraz grupowa odprawa przy przelocie do Delhi !To, że numer pokoju wpisywaliśmy na zawsze przygotowaną listę a Majur potem oznaczał nasze bagaże, dla mnie było super pomysłem. Na pewno nie wyczerpałam wszystkich plusów organizacyjnych , te wydają mi się zachęcać przyszłych podróżników. Jak Indie to tylko z Jahangirem ! A jestem dosyć marudna . Mariolka i Krzysiu bez oznak entuzjazmu proszę !
NAMASTE !!!! Minęło już sporo czasu (prawie miesiąc) od naszego powrotu z WIELKIEJ WYPRAWY do INDII i NEPALU, a my jeszcze nie do końca "ogarnęliśmy" nasze wspomnienia i wrażenia. Tym bardziej jest to trudne , bo byłem bardzo "płodnym" fotografem - po dwóch selekcjach zostało ok. 4 tys. zdjęć - już jako tako uporządkowanych. Już teraz zacierają sie nazwy wielu miejsc , ale nie zatrze się nigdy jedno wspomnienie - dotyczy ono osobiście WSPANIAŁEGO JAHAGIRA , naszego OPIEKUNA ŚWIATA a właściwie jego cząstki , czyli naszej " super grupy ". To był wspaniały czas spędzony w niesamowitym kraju rodzinnym Jangahira, który może być dla nas symbolem tolerancji, pokory do życia i mądrości. A Jangahir okazał się człowiekiem o dwóch duszach - indyjskiej i polskiej i dzięki temu zdobył nasze serca. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem tego wszystkiego i w tym stanie trwamy nadal - do następnej wyprawy. Dzięki świetnemu towarzystwu czas minął wspaniale i za to wszyskim też dziękujemy . Mantry które często słuchamy wprawiją nas w błogi spokój i pozwalają transformować się do innego świata - i to jest cudowne !!!
Wspaniała wycieczka na Kubę.Program wycieczki trochę męczący ale Jahangir pokazał ciekawe miejsca gdzie nie zaglądają turyści i to były wspaniałe niespodzianki.Opieka bez zarzutu i wspaniały przewodnik miejscowy Ricardo o dużym poczuciu humoru.Gorąco polecam odwiedziny Kuby .Piękne widoki ,rozśpiewany kraj-muzyka towarzyszyła nam na każdym etapie zwiedzania i ta ciagła nauka salsy.Dzięki Jahangir.Pozdrawiam.Ela ze Sławna.